Minęło już kilka tygodni od operacji Pana Lecha Ottomańskiego.
Nam trudno zapomnieć, zarówno o Nim, jak i towarzyszącej mu Żonie :)
Państwu pewnie też, kiedy przeczytacie jego historię o rybach, spławiku i zaćmie, której nie dano dojrzeć. Na szczęście!
A do umilenia lektury - na końcu postu - mamy stosowną ilustrację muzyczną :)
Moja zaćma!
Wszystko zaczęło się w zeszłym roku na Mazurach.
Lubię łowić ryby a ponieważ spędziłem tam cztery miesiące, codziennie rano szedłem nad jezioro. I nagle któregoś dnia zaskoczyło mnie, że nie widzę spławika! Ten, kto łowi ryby, wie, jakie to nieszczęście!;)
Wtedy przypomniałem sobie, że dwa lata temu, podczas rutynowych badań okulista powiedział, że mam zaćmę. – „Ale jeszcze małą, niech sobie dojrzeje” – powiedział na odchodne.
Teraz wiem, że to nieprawda. Im wcześniej robi się zabieg, tym lepiej!
Ponieważ widzenie miałem coraz słabsze, zacząłem szukać miejsca gdzie przeprowadzono by operację. I doznałem szoku!
W Krakowie dali mi termin na 2018 rok. A zaćma, z tygodnia na tydzień, coraz bardziej się pogłębiała. Zacząłem, więc szukać innego rozwiązania.
Na Facebooku wpadła mi w oko czeska klinika okulistyczna NeoVize.
Przejrzałem zamieszczane tam posty, nawet sam coś skomentowałem, zadałem kilka pytań i - o, dziwo ! – zaraz otrzymałem informacje.
Szczegółowo wyjaśniono mi, co powinienem zrobić, aby przeprowadzając w klinice zabieg, móc wystąpić o refundację do NFZ-tu. Drobiazgowo poinformowano jak wygląda badanie kwalifikujące do zabiegu i sam przebieg operacji, zwrócono uwagę na możliwość równoczesnej korekcji współistniejących z zaćmą wad wzroku poprzez dobór odpowiedniej soczewki, a na koniec podano polski numer komórki do rejestracji kliniki, zapewniając, że rozmowa będzie prowadzona w języku polskim.
Zadzwoniłem i już za miesiąc miałem termin badania i zabiegu :).
Nie będę się rozwodził na temat kliniki NeoVize, ponieważ superlatywy, które musiałbym napisać, mogłyby sprawić wrażenie monstrualnej koloryzacji ;).
Tymczasem krótkie słowo FANTASTYCZNA KLINIKA wystarczy.
Jestem kilkanaście dni po zabiegu i ….. jest super!
A wczoraj pojechałem na ryby i znowu widzę spławik!
Tym, którzy planują operację zaćmy szczerze mogę polecić klinikę w Czeskim Cieszynie. Warto skorzystać z możliwości operacji nie tylko dlatego, że terminy są szybkie, a aparatura najnowsza i najwyższej klasy, ale i fantastyczny, przemiły personel, który nie traktuje człowieka bezosobowo i mechanicznie, ale nad każdym pacjentem pochyla się z uwagą, cierpliwością i życzliwością.
Pozdrawiam NeoVize :)
Lech Ottomański